1066 pierogów w jedną godzinę. Iwkowa z oficjalnym rekordem Guinnessa
Święto Suszonej Śliwki w 2019 r. w Kątach w Gminie Iwkowa było wyjątkowe, a to za sprawą próby bicia rekordu Guinnessa w lepieniu pierogów z suszoną śliwką. Przed kilkoma dniami pojawiła się informacja o uznaniu rekordu przez Guinness World Records.
To kolejny polski sukces na międzynarodowej arenie rekordów! Dzięki fantastycznym zdolnościom oraz świetnej organizacji wydarzenia, w gminie Iwkowa udało się ustanowić oficjalny rekord Guinnessa na najwięcej pierogów ulepionych w ciągu 1 godziny przez jedną osobę!
Wyjątkowa próba ustanawiania światowego pierogowego rekordu Guinnessa odbyła się 15 września 2019 roku w gminie Iwkowa. W ciągu jednej godziny Beata Jasek ulepiła i ugotowała 1066 pierogów z nadzieniem śliwkowym.
– Pomysł na bicie rekordu powstał w 2017 roku, podczas mojego urlopowego pobytu w rejonie Iwkowej – mówi właścicielka rekordu Beata Jasek. – W mojej głowie powstał pomysł, że muszę coś zrobić dla tego miejsca, w którym tak bardzo lubię przebywać, do którego lubię wracać, i które kojarzy mi się ze szczęśliwym dzieciństwem. Dwa lata temu pobiłam rekord Polski w lepieniu pierogów, których ulepiłam 756 sztuk. W tym roku udało się zdobyć rekord Guinessa. Czas bicia rekordu wynosił jedną godzinę, a całość nadzorował sędzia z komisji z Poznania – dodaje Beata Jasek.
W tym rekordzie bardzo ważna była logistyka i odpowiednie przygotowanie. Organizatorzy zdali ten egzamin na medal, a w zasadzie to na rekord! Przed próbą bicia Rekordu Guinnessa została przygotowana scena, na której rozstawiono stoły do lepienia pierogów i elektryczne patelnie wypełnione wodą do ich ugotowania. Na zapleczu przygotowano miejsce, gdzie robiono ciasto i wycinano krążki oraz segregowano śliwki do nadzienia. Gotowe krążki ze śliwką obok umieszczano na deseczkach, wynoszono na scenę i układano na stołach. Ciasto starannie przykrywano bawełnianymi ściereczkami, żeby nie wyschło.
Rekord rozpoczął się sygnałem dźwiękowym, po którym Beata Jasek przystąpiła do nakładania farszu oraz klejenia pierogów. Nadzianie i zaklejenie pierogów zajęło jej około 45 minut. Po tym czasie przystąpiono do gotowania, które trwało około 9-10 min. Następnie wyciągnięto pierogi z patelni za pomocą wcześniej wykonanych koszy, włożonych do patelni przed rozpoczęciem próby i wysypano je do specjalnie przygotowanych pojemników. Do wyjętych pierogów dolano olej, aby się nie skleiły.
– Było to wielkie przedsięwzięcie, ale doskonale przygotowane przez wiele osób i Gminny Ośrodek Kultury – cieszy się Wójt Iwkowej Bogusław Kamiński. – Ulepić i ugotować 1066 pierogów to jest wielki sukces. Pani Beata to jest wspaniała i bardzo pracowita osoba. Mam nadzieję, że to jest dopiero piękny początek naszej współpracy. Cieszę się, że nadzieniem pierogów była suszona śliwka, a więc nasz produkt regionalny – dodaje Wójt Kamiński.
Wynik rekordu jest imponujący! Żaden z przygotowanych pierogów nie poszedł na marne! Zgodnie z wytycznymi od londyńskiego Guinnessa wszystkie pierogi ze śliwką musiały zostać wydane do konsumpcji i zjedzone przez uczestników wydarzenia.
O próbie bicia rekordu Guinessa pisaliśmy w artykule: Gmina Iwkowa z rekordem Guinnessa <==
—
IB / biurorekordow.pl
Fot. Maciej Mazur