W niedzielę 16 sierpnia 2020 r. około godziny 16 w rejonie Wesołowa i Melsztyna (Gmina Zakliczyn / Powiat Tarnowski) prąd rzeczny porwał 42 letniego mężczyznę oraz jego 14 letniego syna, którzy pływali w Dunajcu.
Jak poinformowała Gazeta Krakowska – dzięki pomocy przepływającego kajakarza nastolatek uratował się. Natomiast jego ojca udało się odnaleźć dopiero po intensywnych poszukiwaniach w rzece. Na miejsce zdarzenia zadysponowano liczne jednostki straży pożarnej – w tym strażaków z JRG 1 Tarnów wyposażonych w łódź, grupę nurków z JRG 2 Tarnów, JRG 2 Tarnów (posterunek Siedliska) oraz druhów z OSP Zakliczyn wyposażonych w łódź oraz OSP Gwoździec.
Niestety pomimo podjętej reanimacji 42 letniemu mężczyźnie nie zdołano przywrócić jego funkcji życiowych. W związku ze śmiercią mężczyzny czynności na miejscu prowadził prokurator, który obecnie nadzoruje śledztwo dotyczące tego zdarzenia.
Prosimy wszystkich o zachowanie szczególnej ostrożności nad wodą – zarówno zbiorniki wodne na akwenach pożwirowych, jak i rzeki na naszym terenie potrafią być bardzo niebezpieczne, a kąpiel w nich może skończyć się śmiercią lub kalectwem!
Do równie tragicznego zdarzenia doszło w tamtej okolicy zaledwie kilka dni wcześniej – w środę, 12 sierpnia w miejscowości Wesołów (Gmina Zakliczyn) 24-letni mężczyzna utonął w trakcie kąpieli w Dunajcu.
Pisaliśmy o tym w artykule:
Śmierć w Dunajcu. Apelujemy do wypoczywających nad wodami o zachowanie ostrożności <==
—
foto: zdjęcie ilustracyjne
IB / OSP / PSP / Tarnow998 / Gazeta Krakowska