Spektakl „Znieczulenie” w Sufczynie / 5-6 czerwca 2021 r.
Po przerwie spowodowanej pandemią teatr parafialny w Sufczynie powrócił na deski z nową sztuką. W sobotę 5 czerwca odbyła się premiera przedstawienia „Znieczulenie” Karoliny Myczki, które przygotował zespół parafialnego teatru z Sufczyna.
Spektakl będzie grany również w niedzielę 6 czerwca o godzinie 15.00 i 18.00.
Sztuka opowiada o dysfunkcyjnej rodzinie. Kobieta i jej dziecko zostali opuszczeni przez męża i ojca. Ma to ogromny wpływ na duchowy rozwój obojga. Syn zatraca się w nałogach, szuka śmierci. Matka nie może nawiązać z nim właściwej relacji. Ich poraniony świat ratuje od zagłady Jezus, który ukrywa się pod postacią tajemniczego skazanego na śmierć więźnia.
– „Znieczulenie” to opowieść o uciecze w świat używek. Głównym problemem jest brak ojca, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że w Jezusie mamy ratunek. W finałowej scenie On mówi, że jest Bogiem o zranionym sercu, który ma moc dać życie umarłym, ma moc odbudować człowieka w człowieku, uleczyć jego relacje z bliźnimi – wyjaśnia ks. Łukasz Pawłowski, który zagrał syna, głównego bohatera spektaklu.
Na pamiątkę przedstawienia widzowie otrzymali grafikę przedstawiającą Serce Pana Jezusa.
– Przedstawienie ma być zachętą, żeby w Sercu Jezusa odkryć źródło naszego życia – dodaje ks. Łukasz.
—
KS. Zbigniew Wielgosz / Tarnowski Gość Niedzielny
PLAKAT
REKLAMA