Grupa miłośników górskich wędrówek zdobyła swój drugi szczyt w drodze po „Koronę Gór Polski”. Tym razem było to bardzo trudne wyzwanie, bo za cel wybrano zimowe wejście na najwyższy szczyt Beskidu Niskiego – Lackową, mierzącą 997 m n.p.m. Góra, która ze względu na swoją wysokość nazywana bywa żartobliwie „Górą policyjną”, jest jednym z najtrudniejszych szczytów w Koronie. Aby na nią wejść, należy pokonać sumę przewyższeń około 1700 m!
Śmiałkowie rozpoczęli wędrowanie w miejscowości Ropki, następnie zdobyli drugi co do wysokości szczyt Beskidu Niskiego – Ostry Wierch (938 m n.p.m.), zeszli do Przełęczy Pułaskiego, skąd przy gęsto padającym śniegu i mocnym wietrze wspięli się na Lackową.
Zejście z „Góry policyjnej” również nie należy do najłatwiejszych, bo prowadzi przez kolejne wzniesienia, dlatego cała wyprawa jest dość trudna i trwa kilka godzin.
Tradycyjnie na zakończenie wycieczki odbyło się wspólne ognisko z pieczeniem kiełbasek, pysznym chlebem ze smalcem, śpiewem, graniem na gitarze i tańcami. Warto podkreślić, że przy okazji pobito chyba Rekord Guinnessa w grupowym wejściu na Lackową, bo dokonała tego grupa 140 osób! Niektórzy ze śmiałków zapowiadają, że wrócą w lecie na ten szczyt, ale podczas planowanego wyjazdu zmierzą się ze słynną „ścianą płaczu”, czyli jednym z najtrudniejszych znakowanych szlaków w całych Beskidach.
Kolejną wyprawę zaplanowano na 3 kwietnia i będzie to wyjście na Turbacz – najwyższy szczyt Gorców. Termin jest nieprzypadkowy, bo właśnie wtedy jest największa szansa podziwiania najpiękniejszych wiosennych krokusów.
Organizatorem wypraw i akcji zdobycia Korony Gór Polski jest Świetlica Wiejska w Przyborowie oraz Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie, przy współpracy z firmą Bus Impero. Partner medialny: Informator Brzeski.
—
Łukasz Kornaś
