Koncert zjednoczonych serc – Gramy dla Oli która walczy z nowotworem / 14 października 2023 r.

W sobotę 14 października 2023 r. na Rynku w Bochni odbędzie się Koncert zjednoczonych serc. Ola Sroga ma zaledwie 24 lata i walczy z rozsianym nowotworem. Przyjaciele chcą pomóc jej w walce z okrutną chorobą.

Tata Oli – Jarosław Sroga – założyciel i gitarzysta zespołu 4 Szmery, jednej z najlepszych europejskich kapel grających covery AC/DC – zmarł na nowotwór w wieku 48 lat. W Bochni nie ma nikogo, kto nie wiedziałby, kim był Jarosław Sroga. Do dziś wielu kojarzy jego charakterystyczną skórzaną kurtkę i długie, kręcone włosy — raz ułożone, pasujące do kompozycji Mozarta, innym razem roztrzepane, szalejące w rytm klasyków AC/DC. Zawodowo był gitarzystą, założycielem kapeli 4 Szmery, członkiem kwartetu smyczkowego (grał w nim na altówce), Capelli Cracoviensis, nauczycielem muzyki. Prywatnie — szczęśliwym mężem i ojcem trójki dzieci.

Ola jest pasjonatką sportu i sztuki. Od lat trenuje na siłowni oraz akrobatykę na zajęciach pole dance, a od najmłodszych lat tworzy piękne obrazy w różnych technikach. Ma tylko jedno marzenie – chce żyć i ma na to szansę! Jest możliwość rozpoczęcia specjalistycznego leczenia w Ameryce.

Specjalnie dla Oli Srogi, podopiecznej Fundacji Auxilium, zagrają:
4 Szmery
Futro z Ryby
Beauty Plate
Arek Kluczewski & Barbara Furmańska – Akustycznie
DJ Netto

14 października – Bochnia! Bądź tam dla Oli!

Jak pomóc
Możesz jej pomóc w tej nierównej walce, dołączając swoją cegiełkę w zbiórce prowadzonej w serwisie zrzutka.pl. Do tej pory udało się zebrać 292 823 zł z 400 000 zł które są potrzebne na leczenie w USA. jeżeli możesz – dołącz do grona osób wspierających Olę. Liczy się każda złotówka.

Historia Oli

Dokładnie 10 lat temu tatę Oli zabrała śmierć po bardzo ciężkiej, ale krótkiej walce z nowotworem kręgosłupa.

Ola Sroga trafiła do szpitala z okropnym zatruciem pokarmowym, nie mogła nic jeść ani pić. W szpitalu zrobiono jej szereg badań które jasno pokazały, że ma raka jelita cienkiego w stopniu złośliwym z przerzutami na sąsiednie narządy.

– To był szok dla mnie i dla nas wszystkich. Obecnie jestem po operacji wycięcia guza który urósł do 5cm.

Niestety na tym moje leczenie się nie kończy, czeka mnie prawdopodobnie druga operacja i leczenie chemioterapią, czas nie jest moim sprzymierzeńcem – podkreśla Ola…

Mam możliwości rozpoczęcia specjalistycznego leczenia w Ameryce. Niestety koszty leczenia, badania, rehabilitacji oraz transportu są dla nas ogromnym wyzwaniem i nie wiemy jak dużo i jak długo będziemy potrzebować waszej pomocy.

Zróbmy wszystko co możliwe, aby odzyskała zdrowie i mogła żyć jak najdłużej. Ola pilnie potrzebuje naszej pomocy!

—

IB

PLAKAT