
Jak informuje Gazeta Krakowska Mateusz S., który odbywa karę więzienia za przestępstwo pedofilii, w 2026 roku wyjdzie na wolność. Osoby mieszkające w jego sąsiedztwie niepokoją się o bezpieczeństwo swoich pociech. Pojawiła się już nawet pogłoska, że 22-latek był widziany w ostatnim czasie w Brzesku na przepustce.
Początkowo Sąd Okręgowy w Tarnowie skazał mężczyznę na 6 lat więzienia. Mateusz S. został zatrzymany przez policję 26 sierpnia 2021 roku. Prokuratura postawiła mu 23 zarzuty. Według ustaleń śledczych mężczyzna dopuszczał się czynów pedofilskich od wiosny 2019 roku do lata 2021 r. Jednym z nich był gwałt na małoletnim chłopcu.
Mateusz S. odbywa karę więzienia w więzieniu w Łodzi. Na wolność wyjdzie w kwietniu 2026 r. W postepowaniu apelacyjnym złagodzono mu kare do 4 lat, uniewinniono go od czterech zarzucanych mu czynów i zmieniono kwalifikację z gwałtu na obcowanie z małoletnim.
– Sąd apelacyjny, rozpoznając apelację obrony, uniewinnił oskarżonego od czterech zarzucanych mu przestępstw, ponieważ uznał, że nie wszystkie dowody pozwalają na przypisanie mu wszystkich czynów.
Sąd zmienił też kwalifikację jednego z czynów z gwałtu na obcowanie płciowe z osobą poniżej 15. roku życia i wymierzył mu karę łagodniejszą, natomiast podwyższył do jedenastu lat orzeczony środek zakazu kontaktowania się z tym pokrzywdzonym – powiedziała w rozmowie z Gazeta Krakowską sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel.
Ponieważ Mateusz S. ma też na koncie inne przestępstwa (kradzież, kradzież z włamaniem oraz przestępstwo narkotykowe), Sąd Okręgowy w Tarnowie wymierzył mu w lutym 2024 karę łączną w wysokości 4 lat i 8 miesięcy więzienia.
Po zakończeniu odbywania kary Mateusz S. ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz zakaz zajmowania stanowisk i prowadzenia działalności związanej z edukację, wychowaniem i leczeniem małoletnich na okres 12 lat. Po opuszczeniu murów więzienia musi także obowiązkowo przejść terapię psychiatryczną i psychologiczną.
—
Gazeta Krakowska / IB