Z małych serc dla Jezuska – fotogaleria z koncertu
Na tegoroczne święta Bożego Narodzenia nasze małe, białe Ziarenka Nadziei przygotowały wspaniały dar dla Dzieciątka Jezus , a i nam wszystkim tym, którzy pojawili się w sobotę 28 i w niedzielę 29 grudnia w auli widowiskowej Regionalnego Centrum Kulturalno – Bibliotecznego sprawiły wielką przyjemność. Darem tym był koncert tradycyjnych polskich kolęd zatytułowany, tak jak i najnowsza płyta Ziarenek „Małe, białe dla Jezuska”, połączony z promocją krążka.
To już piąta płyta w historii Dziecięcej Scholi Parafialnej Ziarenka Nadziei, a druga w klimacie świąt Narodzenia Pańskiego. Łączy je ten sam temat przewodni, ta sama dziecięca radość i autentyczność wykonania, ale pierwsza z nich, zatytułowana „Byśmy serca uchylili” różni się zdecydowanie od tej najnowszej zawartością. Na pierwszej znalazły się nie kolędy, nie pastorałki lecz piosenki współczesne śpiewane w okresie świąt.
Koncerty, które w sobotni wieczór i niedzielne popołudnie przyciągnęły setki widzów dały przedsmak całości płyty, ponieważ można było na żywo usłyszeć i zobaczyć małych wykonawców w scenerii, której doprawdy nie powstydziłaby się niejedna profesjonalna scena. Wszystko przemyślane, stanowiące spójną przepiękną całość: kostiumy, dekoracje, rekwizyty i ruch sceniczny, i światła, a właściwie gra świateł podkreślająca nastrój kolejnych utworów. No i same utwory: w autorskiej aranżacji i pod kierunkiem p. Andrzeja Gicali wykonane z głębi małych, ale jakże zaangażowanych dziecięcych serc. Niespodzianek podczas koncertu było zresztą więcej, jak np. inscenizacja momentu narodzenia Jezusa czy ucieczki świętej rodziny do Egiptu.
Który to już raz Ziarenka zaskakują? Trudno policzyć. A niełatwa to sztuka tworzyć coś ciągle nowego, innego na ten sam temat, pamiętając, że zespół koncertuje już od wielu lat.
– Pomyśleliśmy, że tym razem dobrze byłoby wrócić do kolęd śpiewanych w domach przy stole wigilijnym, z rodzicami, dziadkami. A ponieważ najczęściej pamiętamy tylko jedną, dwie zwrotki to do płyty dołączyliśmy teksty zebrane w specjalnej książeczce – uchyla rąbka pracy warsztatowej pani Nina Górska, opiekunka scholi, doświadczony w pracy z dziećmi pedagog.
I jeszcze jedna ważna rzecz, na którą zwrócił uwagę ks. proboszcz Wojciech Werner składając wyrazy uznania i podziękowania za wielką pracę, serce, dobro i cierpliwość opiekunom tej licznej gromadki dzieci tworzących scholę. Bo Ziarenka Nadziei to nie tylko śpiewanie, koncerty, płyty. Ziarenka to także wspólnota. Tworzą ją dzieci i ich opiekunowie, ale również ich rodzice, troskliwi, wspierający i dumni z wnuków dziadkowie, rodzeństwo, znajomi i przyjaciele.
– „Wszyscy przyszli tutaj dla Was, żeby Was zobaczyć, ale też tak jak i Wy, przyszliśmy tu dla Jezusa – mówił do dzieci – (…) Kiedy patrzyłem na fotorelację z Waszych warsztatów zauważyłem napis, że Ziarenka to wspólnota. I za tę wspólnotę, którą tworzycie bardzo, bardzo Wam dziękuję”. Mając na uwadze również parafię jako wspólnotę ks. Proboszcz podarował Ziarenkom pamiątkowy album z rozdziałem poświęconym parafii Miłosierdzia Bożego.
Płyta powstała podczas wakacyjnych warsztatów muzycznych w Szczyrku, zawiera 14 kolęd z finałową „Tryumfy Króla Niebieskiego”. A jak przebiegała praca nad nią publiczność miała okazję zobaczyć podczas koncertu w pełnej humoru prezentacji multimedialnej. Na widowni byli także obecni ci, dzięki którym dzieci mogły wypocząć , zwiedzić i podziwiać piękno Żywiecczyzny, a jednocześnie pracować nad nagraniami. Grudniowe koncerty zostały przygotowane także z myślą o nich, o tych wszystkich osobach, instytucjach i firmach wspierających zarówno finansowo jak i swoją pracą oraz przychylnością i sercem działalność Ziarenek. Wdzięczne wszystkim za wszelkie dobro dzieciaki wyśpiewały na koniec życzenia: „Świętości Świąt na każdy dzień, miłości więcej, szarości mniej. Na każdy dzień świętości Świąt, nowego życia na Nowy Rok!”
—
foto: Dominik Cichoński
(mt) / ziarenka-nadziei.pl
