Lód spadający z dachu ciężarówki stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Do wielu takich niebezpiecznych zdarzeń dochodzi na rondzie Armii Krajowej w Brzesku. Wg świadków najbardziej niebezpiecznie jest na przejściu dla pieszych od strony ul. Okulickiego. To tam najczęściej spadają bryły lodu z ciężarówek wyjeżdżających z ulicy Szczepanowskiej.
Powód? Oblodzone dachy i siła odśrodkowa. Jeden z naszych czytelników był świadkiem takiego zdarzenia, gdy kilkaset kilogramów pokruszonego lodu wylądowało tuż przed przejściem dla pieszych. Gdyby znajdowali się na nim piesi – mogło by być nieciekawie.
Na redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy zdjęcia na których widać kilkukilogramowe bryły lodu leżące na jezdni i chodniku. Pieszy nie ma żadnych szans w spotkaniu z nimi, a i samochód może zostać poważnie uszkodzony gdy trafi w niego taka bryła lodu.
Zima często oznacza opady śniegu, które powodują, że na dachach ciężarówek i ich naczep zaczyna zalegać gruba warstwa lodu. Stanowi on duże zagrożenie dla innych użytkowników dróg. Jazda z lodem na dachu jest też złamaniem przepisów – te wyraźnie mówią, że „pojazd ma być tak utrzymany, aby nie zagrażał bezpieczeństwu innych uczestników ruchu”.
W związku z tym nasz apel do kierowców ciężarówek i właścicieli firm transportowych – prosimy o usuwanie lodu z dachu! Przede wszystkim w trosce o pieszych!
Mandat za śnieg na dachu samochodu i punkty karne to niewielkie konsekwencje w momencie, gdy spadający z dachu lód doprowadzą do zdarzenia w którym ktoś ucierpi…
—
foto: nadesłane
IB