U Marcelka Kubali ostatnio wiele się działo. W czwartek 6 maja 2021 r. miał przeprowadzone badania kontrolne, a w piątek miał badanie USG. Badania wyszły dobrze i lekarze ustalili następne badania kontrolne dopiero za dwa tygodnie. W poniedziałek miał rozpocząć rehabilitację.
– Dla nas była to bardzo dobra wiadomość, ponieważ zapowiadały się dwa tygodnie odpoczynku od szpitala a dodatkowo od poniedziałku Marcelek miał zacząć rehabilitację – mówią rodzice Marcelka.
Niestety w weekend pojawiła się gorączka i chłopiec musiał wrócić do szpitala. Z powodu krótkiego upływu czasu od momentu transplantacji chłopiec jest pod szczególną opieką lekarzy.
– Temperatura nie była ona bardzo wysoka, lecz od razu poinformowaliśmy o tym szpital. Kazano nam obserwować Marcelka i gdyby temperatura wzrosła bezzwłocznie przyjechać do szpitala.
W nocy temperatura spadła, niestety nad ranem pojawiła się tym razem już lekka gorączka, dlatego nie zastanawiając się przyjechaliśmy do szpitala. Lekarze zlecili wiele badań, które nie pokazały nic niepokojącego.
Ze względu jednak na to, że od transplantacji minęło dopiero sześć tygodni lekarze postanowili zatrzymać Marcelka w szpitalu na obserwacje.
W tym momencie Marcelek czuje się już dobrze i nie ma gorączki – informują rodzice chłopca.
W niedzielę w Stanach obchodzony był Dzień Matki. Rodzina Kubalów planowała trochę inaczej spędzić ten dzień, ale najważniejsze, że Marcelek czuje się już lepiej, co jest z kolei najlepszym prezentem dla Mamy.
—
foto: Marcelek Kubala – Mały Wielki Wojownik
IB / Marcelek Kubala – Mały Wielki Wojownik
Witajcie Kochani💚💚💚
U Marcelka ostatnio wiele się działo. Zaczynając od czwartku kiedy to miał przeprowadzone badania…
Opublikowany przez Marcelek Kubala – Mały Wielki Wojownik Niedziela, 9 maja 2021