Ma na imię Monika, mieszka w Czchowie. Ma dwójkę dzieci, kochającego męża i tylko 42 lata. Niestety w listopadzie zdiagnozowano u niej raka piersi. Od kilku miesięcy toczy nierówną walkę z okrutnym przeciwnikiem. Możemy jej pomóc przekazując 1% lub wspierając Ją za pośrednictwem zrzutki.
42 lata to za wcześnie by umierać – ma bliskich dla których warto żyć! Teraz przed nią jej życiowa walka – miesiące badań i wyczerpującej terapii. By ją wygrać potrzebuje pomocy i wsparcia. Może to zrobić każdy z nas. Jedną z form pomocy jest wpłata 1% procenta na CARITAS DIECEZJI TARNOWSKIEJ (nr KRS 0000211791) z oznaczeniem celu szczegółowego: LECZENIE MONIKA ŻEGLIŃSKA JANICKA. Cały czas aktywna jest internetowa zrzutka, gdzie można wesprzeć walkę Moniki z rakiem piersi. Cenne są nawet niewielkie wpłaty.
Historia Moniki
Monika Żeglińska-Janicka mieszka w Czchowie. Wspólnie z mężem Grzegorzem wychowują dwoje dzieci: Zuzię (9 lat) i Karolka (4 lata).
– Kocham ich najbardziej na świecie i chciała bym dożyć ich pełnoletniości ale do tego potrzebuję waszej pomocy i wsparcia – mówi Monika.
Rak piersi jest jednym z najczęstszych nowotworów u kobiet. Wczesna diagnostyka pozwala uniknąć przerzutów i powikłań, co daje szanse na całkowite wyleczenie.
W listopadzie 2020 u Moniki wykryto jednego guzka w lewej piersi. Niestety w czasie kolejnego badania przed Bożym Narodzeniem zdiagnozowano w lewej piersi 6 guzów i przerzuty do węzłów chłonnych. Dodatkowo w prawej piersi jeden guz, który jeszcze nie jest określony jako nowotwór złośliwy. Zaplanowano już leczenie Moniki. Najpierw chemioterapia od stycznia co dwa tygodnie, a po 4 miesiącach chemioterapii radykalna amputacja lewej piersi. Niestety wesoło nie jest wyniki badań wykazały, że są przerzuty i Monikę czeka dodatkowo oprócz amputacji piersi radykalne usunięcie węzłów chłonnych. W połowie marca ma zaplanowany rezonans magnetyczny i kolejną chemię. Jakby tego było mało pod koniec lutego zdarzyło się kolejne nieszczęście: pożar i ewakuacja domu. Zapaliły się sądzę w kominie – na szczęście dom jest cały, ale pękł komin. To wszystko wywraca dotychczasowe życie Moniki i jej rodziny. Przed nią wyjazdy do Narodowego Instytutu Onkologii im. M. Skłodowskiej-Curie Oddział w Gliwicach.
Teraz jej bliscy i znajomi chcą pomóc w walce o zdrowie z tą okrutną chorobą.
Jeżeli możesz – wspomóż ten szczytny cel.
Zrzutka: Pomóż mi wygrać z rakiem piersi !!! / Monika Żeglińska-Janicka <==
—
foto: zrzutka.pl
IB
ULOTKA