W Szpitalu Wojewódzkim im. Św. Łukasza w Tarnowie – jednostce Województwa Małopolskiego odbyły się pierwsze operacje kręgosłupa z zastosowaniem unikalnego robota MazorX, jedynego takiego w Polsce i jednego z 13 w Europie.
W Małopolsce stawiamy na innowacje i nowe technologie w każdym obszarze, także służby zdrowia. Klinika profesora Andrzeja Maciejczaka jest wyposażona w światowej jakości sprzęt, a to kolejny krok w rozwoju tej placówki i do budowania mocnej pozycji szpitala w kraju i zagranicą – mówi marszałek Witold Kozłowski.
Zakup sprzętu o wartości 4,5 mln złotych został w całości sfinansowany przez Urząd Marszałkowski. 4 miliony pochodziły z budżetu województwa, pół miliona to wkład własny jednostki. To jednak nie jedyna inwestycja województwa w tarnowską placówkę w ostatnim czasie.
Jako Zarząd Województwa przywiązujemy ogromną wagę do opieki medycznej Małopolan, szczególnie po okresie pandemii. Przykładem jest Szpital św. Łukasza w Tarnowie, w którego rozwój w przeciągu ostatnich 4 lat zainwestowaliśmy z różnych źródeł 97 milionów złotych – mówi wicemarszałek Łukasz Smółka.
Operację z użyciem robota MazorX przeprowadził zespół prof. dra hab. n. med. Andrzeja Maciejczaka, kierownika Kliniki Neurochirurgii tarnowskiego szpitala współpracującej z Wydziałem Medycznym Uniwersytetu Rzeszowskiego.
– Robot jest bardzo przydatny w dużych deformacjach kręgosłupa i ich korekcji. To trudne operacje. Robot pozwala je zaplanować i precyzyjnie przeprowadzić poprzez dokładne rozmieszczenie implantów i ich połączenie, co nie zawsze jest możliwe przy operacji bez jego pomocy – mówi prof. dr hab. n. med. Andrzej Maciejczak.
Choć w Polsce jest kilka robotów kręgosłupowych, ten, który stacjonuje w Szpitalu Wojewódzkim św. Łukasza w Tarnowie jest wyjątkowy, gdyż w odróżnieniu od nich pozwala zaplanować, a potem zrealizować operację kręgosłupa ze wspomaganiem sztucznej inteligencji.
Mazor X został stworzony z myślą o wspomaganiu chirurgów w korekcjach najtrudniejszych deformacji i chorób kręgosłupa, zarówno na etapie planowania operacji w 3D przy biurku w gabinecie lekarskim, jak i potem na sali operacyjnej. Zastosowana technologia pozwala zoperować tych, którzy – ze względu na zbyt wysokie ryzyko operacyjne – do tej pory nie mogli być operowani, a także przez swoją precyzję minimalizuje ewentualne skutki uboczne czy czas rekonwalescencji pacjenta.
—
malopolska.pl