Pierwszy dzień astronomicznej zimy w 2024 r. wypada 21 grudnia. Będzie to najkrótszy dzień w roku i — w zależności od regionu Polski — potrwa od ok. 7 godzin i 10 min. do 8 godzin i 15 min. Oznacza to, że w części Polski noc będzie trwała ponad 16 godzin.
– Dziś przesilenie zimowe! I choć brzmi to dziwnie, to jedna wiadomość wszystkich po równo zasmuci i uraduje: dziś najkrótszy dzień w roku! Więc co prawda dziś przesilenie szarości i takiej ogólnej żałości, ale każdy kolejny dzień będzie dłuższy i jaśniejszy! Choć nie od razu… – mówi Karol Wójcik prowadzący kanał „Z głową w gwiazdach”.
Dokładnie o 10:21 Słońce podczas swojej rocznej pozornej wędrówki po niebie, osiągnie najniższą deklinację – to taki gwiezdny odpowiednik szerokości geograficznej, która wyniesie -23°26′.
Co to oznacza i dlaczego tak się dzieje?
Deklinacja to jeden z parametrów używanych w astronomii do określania pozycji obiektów na nieboskłonie, odpowiednik szerokości geograficznej. Choć w przypadku gwiazd jest ona (względnie) stała, o tyle pozycja Słońca, Księżyca czy np. komet zmienia się na niebie i każdego dnia jest trochę inna. Mówiąc najprościej jest to kątowa odległość obiektu od równika niebieskiego.
Dla Słońca zmienia się ona w ciągu roku, ponieważ Ziemia krąży wokół naszej gwiazdy, a oś obrotu naszej planety jest dodatkowo nachylona do płaszczyzny naszej orbity. Z tęgo powodu Słońce raz obserwujemy na niebie nad równikiem niebieskim (wiosna i lato), a raz pod (jesień i zima).
W momencie przesileń Słońce osiąga największe oddalenie od równika niebieskiego: podczas przesilenia letniego największe oddalenie na północ (do góry) od równika, a w czasie zimowego na południe (w dół). Na grafice pod wpisem na niebiesko zaznaczony jest równik, a na żółto ekliptyka po której porusza się Słońce.
Dziś mamy do czynienia z najkrótszym dniem w roku. Słońce w południe wzniesie w Warszawie na zaledwie 14° nad południowym horyzontem – nie będzie potrzebowało zbyt wiele czasu, aby tam się znaleźć, dlatego dzień potrwa tylko 7h 42m i 09s.
Najkrótszy dzień w rok wystąpi na całej półkuli północnej – to początek astronomicznej zimy. Za to półkula południowa cieszyć się będzie mogła teraz najdłuższymi dniami – tam mamy do czynienia z przesileniem letnim i początkiem astronomicznego lata.
Co ciekawe długość dnia w ostatnich dnia zmieniała się bardzo nieznacznie. Dziś dzień będzie tylko o 3s krótszy niż wczoraj. Wczoraj był 9s krótszy niż w czwartek. Jutro za to dzień będzie dłuższy o 3s niż dziś. W skrócie: długość dnia zmienia się niezauważalnie na przestrzeni kilku dni, jakby Słońce przestało zmieniać swoją deklinację. I tak rzeczywiście jest, a zauważyli to nawet starożytni astronomowie!
—
foto: Z głową w gwiazdach
IB / Z głową w gwiazdach