Podział punktów przy Okocimskiej 34

W pierwszym meczu przed własną publicznością w sezonie 2021/2022 zespół trenera Mateusza Pawłowicza podzielił się punktami z beniaminkiem rozgrywek Kolejarzem Stróże, remisując 1:1. Pierwszą bramkę w spotkaniu zdobył w 34 minucie meczu Dawid Lizak, z kolei bramkę wyrównującą strzelił tuż po rozpoczęci drugiej połowy Michał Olszewski. Ponadto zespół gości kończył spotkanie w osłabieniu, gdyż drugą żółtą w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Przemysław Ogorzałka.

Okocimski Brzesko 1:1 Kolejarz Stróże

Mateusz Pawłowicz: -„Straciliśmy dziś dwa punkty, jednak uważam, że z przebiegu spotkania oraz sposobu naszej gry i stworzonych sytuacji powinniśmy spokojnie ten mecz wygrać. Niestety nie najlepiej weszliśmy w drugą połowę gdzie przez 10-15 minut przeważał, zespół gości strzelając, w tym momencie bramkę wyrównująca. Później złapaliśmy tzw. „drugi oddech” przez co nasza gra wyglądała już zdecydowanie lepiej.

Dziś zabrakło skuteczności i wykończenia akcji podbramkowych, których było naprawdę sporo. Nie chciałbym się tu podpierać brakiem szczęścia, bo wydaje mi się, że po prostu musimy tę sytuację wykorzystywać. Mamy na tyle doświadczonych zawodników, że te bramki powinny być zdobyte. Na pewno żal mi tego meczu, ale to jest dopiero drugi mecz w sezonie. Przed nami jeszcze sporo meczów do rozegrania i mamy czas, żeby zdobywać punkty.

Jeśli chodzi o młodzieżowców to nie, kontroluje zmian pod kątem czy jest to młodzieżowiec, czy nie. Zawsze patrzę za zmianą pod kątem jakościowym i jeżeli tylko dany zawodnik jest młodzieżowcem i jest potrzebny do mojego planu taktycznego to na pewno będzie grał.

Mamy obecnie w kadrze kilku zawodników, którzy zmagają się z kontuzjami.  Tak naprawdę to kontuzję mechaniczne. Konrad Kuliszewski doznał urazu po faulu, dziś kontuzji kolana doznał Mateusz Stolarz, który niefartownie upadł na murawę. Mimo to nie szukałbym tu jakichś problemów, bo liczę, że ci zawodnicy szybko wrócą do grania.

Terminarz ułożył się tak, że gramy cztery pierwsze spotkania z beniaminkami rozgrywek. Na pewno nie są to łatwe mecze, bo te drużyny w poprzednim sezonie musieli zdobyć dużo punktów, by zapewnić sobie awans do IV ligi. Nie mamy czasu na rozpamiętywanie dzisiejszego meczu, mamy jeden trening i kolejne spotkanie w najbliższą sobotę. Przeprowadzimy szybką analizę oraz regeneracje zawodników i w sobotę mogę obiecać, że zagramy na 100% naszych możliwości”.

W spotkaniu z Kolejarzem Stróże trener Mateusz Pawłowicz po raz kolejny zaufał młodym zawodnikom, którzy wraz z doświadczonymi kolegami starali się zmienić wynik środowego spotkania. Wśród nich pojawił się Dawid Kurek, który zanotował swój debiut w pierwszej drużynie Okocimskiego Brzesko.

Młody napastnik Akademii Piłkarskiej pojawił się na boisku w 85 minucie meczu, zastępując Dariusza Sosnowskiego. Przypomnijmy, że Dawid na co dzień występuje w juniorach starszych, którzy rywalizują w Małopolskiej I lidze. Jeszcze przed startem nowego sezonu juniorzy bardzo dobrze radzili sobie w rozgrywkach Pucharu Polski, w których rywalizowali m.in. Jadowniczanką Jadowniki, LKS Porębą Spytkowska oraz Koroną Niedzieliska. We wszystkich tych spotkaniach Dawid Kurek miał duży wpływ na końcowy wynik, strzelając bramki na wagę zwycięstwa.

—

okocimski.com

Fot. Maciej Mazur