W ostatnich dniach na jednej z brzeskich grup typu spotted pojawiły się zdjęcia samotnej kury wędrującej ulicami miasta. Czy to swego rodzaju agro-performance, czy też kura rzeczywiście uciekła właścicielom – na chwilę obecną trudno określić. Jedno jest pewne – zdjęcie wzbudziło spory entuzjazm wśród czytelników oraz całą lawinę pozytywnych komentarzy. W sumie nie ma co się dziwić – w dzisiejszych czasach łatwiej spotkać dzika (nawet w mieście), niż wolno biegającą kurę.
Ze względów sanitarnych w mieście zasadniczo nie można hodować świń i drobiu, jednak jak się okazuje, ile miast, tyle przepisów dotyczących utrzymywania zwierząt gospodarskich poza terenami rolniczymi.
Również w Brzesku sytuacja jest dosyć ciekawa – bowiem miasto jest dosyć rozpoznawalnym zagłębiem drobiarskim, mogącym się pochwalić silną pozycją. Wszystko za sprawą kilku przedsiębiorców prowadzących m.in. fermę drobiu na granicy Brzeska i Jadownik, wylęgarnię indyków na ul. Przemysłowej (jedna w największych w branży) czy też ubojnię drobiu oraz zakład rozbioru drobiu na ul. Szczepanowskiej i Dworcowej.
—
foto Spotted: Brzesko
IB
#Spotterka:
„Były dziki,była krowa,teraz kura w centrum miasta🤣”Opublikowany przez Spotted: Brzesko Środa, 2 września 2020
#Spotterka:
„Kura atakuje brzesko 😂😂😂”Opublikowany przez Spotted: Brzesko Piątek, 4 września 2020