Od kilku tygodni w polskim internecie toczy się równie burzliwa, co bezsensowna dyskusja nt. zgody na jedzenie robaków. Wiele osób toczy w tej sprawie prawdziwe batalie godne lepszej sprawy. Poważni ludzie widzą prawdziwe problemy w innych miejscach, bowiem w odróżnieniu od mitycznych robaków realny problem sprawia stan przydrożnych rowów. Na terenie Powiatu Brzeskiego w rowach znajdują się setki ton śmieci – plastiku, szkła, papieru i złomu.
Na naszą skrzynkę redakcyjną otrzymaliśmy kilka zdjęć prezentujących stan rowu przy drodze powiatowej (1407K Biadoliny Łopoń) na granicy Wokowic i Biadolin Szlacheckich. Połamane gałęzie zalegające w rowie stały się naturalną tamą, na której odkładają się butelki wyrzucane przez amatorów wyrobów spirytusowych. Znając życie za kilka tygodni, gdy wody opadną, rów zazieleni się świeżą trawą, która w czerwcu zostanie zmulczowana wraz z ukrytymi w trawie śmieciami. Wtedy problem wg urzędników zniknie. Podobnie jak do tej pory ten cykl na pewno będzie się powtarzał.
Szanowni mieszkańcy – może warto nie wyrzucać śmieci do przydrożnych rowów? Równie szanowni urzędnicy – skoro śmieci są już w rowach, może warto je stamtąd zabrać, zamiast rozbijać na tysiące kawałków?
W najbliższym czasie postaramy się przybliżyć stan przydrożnych rowów w innych częściach Powiatu Brzeskiego. Gwarantujemy, że jest równie zły, jeśli nie gorszy niż na zdjęciach zamieszczonych poniżej.
Może czas najwyższy coś z tym zrobić?
—
foto; Nadesłane przez czytelnika
IB
Galeria zdjęć