WiadomościWideo
Trending
W brzeskiej „Słotwinie” powstaje największy mural w Małopolsce / zdjęcia / video
Mural, a więc malowidło ścienne, najczęściej monumentalne o charakterze artystycznym lub reklamowym realizowany jest przez brzeskie Stowarzyszenie Be Active w ramach konkursu organizowanego przez Ministra Obrony Narodowej pod nazwą „Mur, ale historia Wojska Polskiego”. Jego powierzchnia wyniesie 400 m² i będzie najprawdopodobniej największym tego typu malowidłem ściennym w Małopolsce.
Video
„Można powiedzieć do trzech razy sztuka. Ten cel przyświecał nam od momentu, gdy rozpoczęliśmy naszą działalność w 2019 roku.W ubiegłym roku także składaliśmy ofertę w ramach konkursu MON, początkiem roku 2022 próbowaliśmy z kolei w konkursie pod nazwą „Kultura-Interwencje” Narodowego Centrum Kultury. Los uśmiechnął się do nas w lipcu, gdy otrzymaliśmy informację o pozytywnie rozpatrzonej ofercie przez merytoryczną Komisję Ministerstwa Obrony Narodowej.Malowidło powinno zostać ukończone początkiem października.Chcemy zorganizować również oficjalne otwarcie w listopadzie, być może będzie to połączenie pikniku wojskowego ze wspólnym śpiewem pieśni patriotycznych. Pracujemy nad szczegółami.Oprócz tytanicznej pracy wykonanej przez Zarząd Stowarzyszenia Be Active w związku z przygotowaniem oferty konkursowej chcę również podziękować za bezinteresowne wsparcie i rekomendację Panu Piotrowi Sakowi oraz Januszowi Kwaśniakowi” – powiedział Łukasz Pasierb Wiceprezes Stowarzyszenia Be Active.
Po lewej stronie widzimy Legiony Polskie stworzone przez Józefa Piłsudskiego. Maszerujący Legioniści symbolizują odzyskanie wolności przez Polskę po 150 latach zaborów. To właśnie Piłsudczycy pod wodzą Marszałka przywrócili Polskę na mapie ówczesnej Europy. Poniżej umieściliśmy datę trwania I Wojny Światowej, ponieważ to w czasie tej wojny wykrystalizowała się legenda piłsudczykowska.
Niestety, po upływie 20 lat znowu Polakom przyszło bronić swojej wolności.
Na muralu symbolem początku tej tragicznej walki jest motyw związany z bombardowaniem pociągu ewakuacyjnego w Brzesku – Słotwinie, pełnego niewinnych cywilów.
Na pociągu znajdują się nazwiska ofiar bombardowania. Poniżej zaś tragiczna data bombardowania pociągu na stacji Brzesko-Słotwina.
Symbolikę związaną ze Słotwiną stanowią również: kaplica oraz dzwonnica kościelna, którą odtworzyli artyści na bazie dostępnych materiałów graficznych.
Ostatnia, trzecia „opowieść” ukazuje nam partyzancką batalię prowadzoną przez kolejne pokolenie bohaterów, członków utworzonej podziemnej organizacji ruchu oporu, jaka była Armia Krajowa.
Została ona utworzona na rozkaz Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych, gen. Władysława Sikorskiego.
To właśnie Armia Krajowa toczyła bezwzględną walkę z niemieckim okupantem, osłabiając go, kąsając tam, gdzie bolało najbardziej.
Pod obrazem walczących partyzantów AK znajdują się daty trwania II Wojny Światowej, w czasie to której powstała i walczyła Armia Krajowa.
Mural ma przypominać wszystkim, którzy go oglądają, o ogromnym wysiłku Naszych żołnierzy włożonym w obronę wolności Polski. Stanowi również wspomnienie tragicznego w skutkach bombardowania.
Wszystkie elementy umundurowania, a także sam pociąg wiernie oddają prawdę historyczną tamtych czasów.
—
IB
.”To właśnie Piłsudczycy pod wodzą Marszałka przywrócili Polskę na mapie ówczesnej Europy.” Przepraszam, ale to zdanie jest nieprawdziwe. Józef Piłsudski w czasie I wojny światowej postawił na państwa centralne (Austro-Węgry i Niemcy), które poniosły klęskę. Polska została przywrócona na mapę Europy w wyniku decyzji zwycięskiej Ententy. Na Ententę postawił obóz Romana Dmowskiego. Przypisywanie tej zasługi legionistom Piłsudskiego to dalszy ciąg fałszowania historii. Nie mówiąc o tym, że w listopadzie 1918 ich formacja już nie istniała, i to od 16 miesięcy (od kryzysu przysięgowego), a sam Piłsudski siedział internowany w Magdeburgu. Poza tym nie był wtedy marszałkiem, został nim w marcu 1920 roku!
Pomysł świetny! Wiem gdzie leży brzeska Slotwina, ale gdyby tak podać, na ścianach czego ów mural powstaje, byłoby miło. Jakaś firma, budynek publiczny… Zdjęcia nic mi nie mówią.