Czysty las wokół nas. Harcerze z Jadownik po raz kolejny posprzątali śmieci w lesie / zdjęcia
Ponad 70 osób, zarówno zuchów, harcerzy jak i instruktorów naszego szczepu jak i rodziców, przyjaciół, czyli po prostu mieszkańców Jadownik i okolicznych miejscowości wzięło udział wczoraj w akcji sprzątania rejonów ulic: Lipowskiej wzdłuż ścieżki rowerowej od ul. Staropolskiej po Ranczo „Pasja” oraz ul. Szkolnej i Kozuba w okolicy dawnego wysypiska śmieci aż po tory kolejowe.
W efekcie po tylko 2 godzinach działania zebrano ponad 50 worków, co jest na pewno sukcesem, ale też powodem do zastanowienia, gdyż mimo licznych akcji sprzątania dzikie wysypiska ciągle pojawiają się na nowo i są istną plagą w naszej okolicy.
W celu przeciwdziałania dalszej degradacji środowiska w kilku miejscach najbardziej zaśmiecanych zostały zamontowane tablice ostrzegawcze, a w najbliższym czasie pojawią się fotopułapki pozostające w dyspozycji Urząd Miejski w Brzesku.
Po akcji porządkowania wszyscy uczestnicy skorzystali z poczęstunku przygotowanego zarówno przez harcerzy jak i wolontariuszy Firmy Can Pack. Wydarzenie zostało dofinansowane kwotą 1500 zł w ramach programu grantowego pn. Czas na wolontariat zaproponowanego przez Fundację Can Pack. Pomysłodawcami przedsięwzięcia jak i autorami wniosku grantowego są: Katarzyna Bober oraz Komendant szczepu, phm. Bartłomiej Turlej.
– Oczywiście podziękowania należą się wszystkim uczestnikom akcji jak i Firmie Edmund Leś PBHT za wsparcie samochodem transportu śmieci oraz Urząd Miejski w Brzesku oraz Brzeskie Zakłady Komunalne Sp. z o o za pokrycie kosztów zagospodarowania zebranych śmieci – informują harcerze.
—
foto: Szczep Czarny
Szczep Czarny / IB
